Boże Narodzenie
Przygotowania do świąt zaczynały się już na kilka tygodni przed wraz z rozpoczęciem jarmarku bożonarodzeniowego.
24 grudnia na każdym wrocławskim stole królował karp przyrządzany na wiele sposobów w zależności od domowych upodobań i często podawany z kapustą kiszoną. Mimo, że obecnie ryba ta nie jest kojarzona ze Śląskiem to nic bardziej mylnego! Otóż Karp przywędrował do Polski właśnie z naszego regionu, a sprowadzili go na Śląsk Cystersi w XIII wieku. Już 800 lat temu hodowano go w stawach Doliny Baryczy popularnie zwanych stawami milickimi. Obecnie karp milicki jest gatunkiem ryby wpisanym na listę produktów regionalnych woj.dolnośląskiego.
Z tradycyjnych potraw oprócz karpia na stole wigilijnym gościła także zupa grzybowa lub zupa z ikry karpia. Na deser wigilijny obowiązkowo podawano makówki. Ze słodkich wypieków zajadano się ciastem drożdżowym z bakaliami, pierniczkami i legnickimi bombami. Dzieci cierpliwie musiały oczekiwać na prezenty, które wyciągano spod choinki, dopiero gdy mama zadzwoniła dzwoneczkiem. W niektórych domach niegrzeczne bajtle straszono, że zamiast prezentów od świętego Mikołaja dostaną rózgę od złego Krampusa, który porywa dzieci do kosza.
Pierwszy dzień świąt to czas pieczystego - gospodynie i gospodarze wyciągali z rozgrzanych pieców pieczoną gęś, pieczonego zająca lub śląskie niebo. Drugi dzień świąt to czas odpoczynku dla zmęczonego żołądka i dojadanie resztek z dni poprzednich.
Dzisiaj tradycyjne Legnickie Bomby można kupić we Wrocławiu w Piernikarni Wrocławskiej przy ul.Kurzy Targ.
Dzisiaj tradycyjne Legnickie Bomby można kupić we Wrocławiu w Piernikarni Wrocławskiej przy ul.Kurzy Targ.
Sylwester
Sylwester wrocławski nieodzownie wiązał się ze spożywaniem nadmiernych ilości ponczu oraz pączków, czasem faworków. Co ciekawe w XIX wieku, a więc daleko jeszcze przed czasami "Sylwestra z
Dwójką" Wrocławianie gromadzili się by hucznie witać nowy rok nie na
Rynku, a pod Neptunem na placu Nowy Targ.
Przystąpmy do pichcenia!
Oprócz popularnego karpia smażonego podawanego z kapustą kiszoną na wrocławską tradycyjną wigilię warto karpia też ugotować:
Karp w bulionie luterańskim:
- dzwonki karpia
- 1 cebula
- kawałek ciemnego piernika
- 300 ml ciemnego piwa
- 500 ml bulionu
- 2-3 łyżki soku z cytryny
- 2 liście laurowe
- sól i kilka ziaren pieprzu
Dzwonki karpia osolić i skropić sokiem z cytryny. Do garnka wlać bulion, piwo, wrzucić piernika, połówkę cebuli oraz pieprz i liście laurowe. Gotować 30 min a następnie wywar przecedzić i wrzucić do niego dzwonki karpia. Gotować do miękkości.
Zupa grzybowa:
- 60 dkg grzybów leśnych
- kostka rosołowa drobiowo-wołowa
- 3-4 litry wody
- 15 dkg warzyw: seler, marchew
- 15 dkg śmietany
- 3 łyżeczki mąki pszennej
- pietruszka
- makaron gruby
- 8 kulek ziela angielskiego
- 4 listki laurowe
- magi, pieprz, sól
Grzyby namoczyć w wodzie na noc. Następnego dnia zagotować w tej samej wodzie wraz z wcześniej przygotowanym bulionem warzywnym z selera, marchwi, liści laurowych i ziela angielskiego. Dodać kostki rosołowe. Gotować do miękkości grzybów, doprawić magi, solą oraz pieprzem. Zabielić śmietaną. Podawać z grubym makaronem, albo kluskami gałuszkami.
Gęś pieczona:
- gęś
- kilka ząbków czosnku
- jabłka słodko-winne
- sól, pieprz
Gęś natrzeć solą i wyciśniętym czosnkiem od wewnątrz, oprószyć z wierzchu pieprzem i odstawić na 24h do lodówki. Następnego dnia nafaszerować obranymi jabłkami i zaszyć nicią. Wkładamy do rozgrzanego do temperatury 200 stopni piekarnika na 30 minut, a następnie zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy jeszcze do 1,5 godz. podlewając ją wytopionym tłuszczem od czasu do czasu.
Makówki:
- 0,5 l mleka
- 25 dag trzykrotnie zmielonego maku
- 25 dag posiekanych migdałów
- 25 dag orzechów włoskich
- 25 dag rodzynek
- kilkanaście plastrów chałki lub bułki pszennej
- 4 łyżki cukru
- 5 łyżek rumu
Mak, rodzynki, orzechy i migdały zagotować w takiej ilości mleka by utworzyła się gęsta masa makowa. Dodać rum i cukier. Dobrze wymieszać.Osobną szklankę mleka zagotować z cukrem i skropić nim chałkę, ale tak by nie była zbyt rozmoknięta. Chałkę wraz z masą makową nakładać do półmiska na przemian warstwami. Wierzchnią warstwę powinna stanowić masa makowa, którą należy udekorować migdałami, orzechami i rodzynkami.
Bożonarodzeniowe ciasto drożdżowe z bakaliami (stollen):
- 500 g mąki
- 250 ml mleka
- 100 g masła
- 100 g cukru
- 100 gram migdałów
- 100 g rodzynek
- 1 jajo
- 50 g skórki cytryny
- 50 g skórki z pomarańczy
- szczypta soli
Przygotować zaczyn drożdżowy na 3 łyżkach mleka. Do miski wsypać mąkę, drożdże, jajo, cukier, sól, mleko i rozpuszczone 2 łyżki masła. Zagnieść dobrze ciasto i dodać pokruszone migdały, rodzynki, drobno pokrojone skórki z pomarańczy i cytryny. Ponownie zagnieść, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia.Następnie ponownie zagnieść i uformować dwa podłużne, lekko spłaszczone bochenki. Blachę wysmarować tłuszczem i lekko oprószyć mąką, położyć ciasto. Ponownie pozostawić do wyrośnięcia na 15 minut, a potem polać roztopionym masłem. Piec 60 minut w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu polać ponownie roztopionym masłem i posypać cukrem pudrem wymieszanym z migdałami.
Wrocławskie pierniczki:
- 500 g mąki
- 25 g drożdży
- 50 g cukru
- 1 szklanka miodu
- 1 jajko
- 1 łyżka cynamonu
- 3 drobno rozgniecione goździki
- 3 łyżki wody różanej
- 5 łyżek rumu
- połowa startej skórki cytryny
Przygotować zaczyn z drożdży. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać w misce wraz z drożdżami i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 45 minut. Następnie ciasto zagnieść na posypanej mąką stolnicy, rozwałkować na grubość palca i wykroić foremkami pierniczki. Piec w piekarniku przez 15 minut w temperaturze 190 stopni. Po ostudzeniu przyozdobić lukrem.
Legnickie bomby:
- 300 g mąki
- 200 g miodu
- 75 g masła
- 150 g cukru
- 3 jaja
- 40 k kakao
- 50 ml rumu
- 75 g rodzynek
- 5 g cynamonu
- 5g mielonych goździków
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka startej skórki cytryny
- cukier puder
- szczypta pieprzu
- szczypta anyżu
W garnku rozpuścić razem masło i miód, wystudzić. Cukier i jaja rozmieszać mikserem na pianę, dodać masę miodową. Wrzucić rozgniecione goździki, cynamon, anyż, kakao, mąkę, proszek do pieczenia, skórkę cytryny, rum, rodzynki i dobrze wszystko wymieszać. Następnie ciasto odstawić na jeden dzień do lodówki. Na drugi dzień zagnieść i uformować w walce długości 5 cm o grubości kciuka. Piec na papierze do pieczenia przez 30 minut w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem lub oblać czekoladą.
Ciasto bożonarodzeniowe
Sylwestrowy poncz:
- 0,5 l rumu
- 0,25 l koniaku
- 1 litr wody
- 200 g cukru
- 2 cytryny
- szczypta gałki muszkatołowej
Do litra wrzącej wody wrzucić szklankę cukru i startą z dwóch cytryn skórkę. Wymieszać, wycisnąć sok z dwóch cytryn i ponownie wymieszać. Gdy cukier się rozpuści wlać stale mieszając rum i koniak. Wrzucić szczyptę gałki muszkatołowej. Wystudzony podawać w wysokich szklankach.
Bardzo fajna strona, ale mam do Państwa wielką prośbę. Czy możecie Państwo umieszczać niemieckie nazwy w nawiasie obok polskich nazw produktów regionalnych bo np.Legnickie bomby to po niemiecku Liegnitzer Bomben, ponieważ szukam starych przepisów regionalnych na stronach niemieckich i taka rzecz pomogła by mi szybciej wyszukiwać te produkty.
OdpowiedzUsuńTrafiłem przypadkiem poszukując czegoś o Wrocławiu i jestem pod wrażeniem tych potraw :-) aż się rwę do gotowania! :-) Poprosiłbym o więcej tego typu postów, bo będę częstym gościem!
OdpowiedzUsuńZygmunt
moja strona - Zygbud
A może by tak wszystko pisać po niemiecku? ponieważ mój dziadek mógłby coś przyrządzić.
OdpowiedzUsuń